 |
Juliusz Machulski kontra RMF FM |
6 marca 2004, 20:18
Krakowski Sąd Apelacyjny stwierdził w piątek, iż wykorzystanie w kampanii reklamowej RMF FM kwestii "Ciemność widzę, widzę ciemność" nie naruszyło praw autorskich Juliusza Machulskiego, jednak użycie tych słów było działaniem bezprawnym. Sąd Apelacyjny utrzymał wyrok pierwszej instancji w mocy.
Juliusz Machulski domagał się przed sądem od RMF FM 150 tys. zł rekompensaty, za użycie w kampanii reklamowej "Prawda czy fałsz?" zwrotu "Ciemność widzę, widzę ciemność". Reżyser próbował udowodnić, iż słowa te jednoznacznie kojarzą się ze sceną z filmu "Seksmisja". Zdaniem pełnomocników Machulskiego doszło do naruszenia praw autorskich rezysera.
Przedstawiciel RMF FM powoływał się na fakt, iż sporna kewstia nie jest utworem chronionym prawem autorskim, lecz tylko figurą stylistyczną - oksymoronem. Podobny motyw pojawiał się już wcześniej w utworach m.in. Dantego i Miltona.
W ubiegłym roku krakowski Sąd Okręgowy wydał wyrok, iż nie doszło do naruszenia praw autorskich rezysera i naruszenia ustawy o nieuczciwej konkurencji.
Tomasz Róg, FAN FM, Dziennik Polski
|