Już na samym początku spotkania Kasia otrzymała prezent od Gosi, żółty samochód do składania. Całemu programowi towarzyszyła budowa tego samochodu. 4 godziny programu okazało się zbyt małą ilością czasu na to, by złożyć samochód, być może dlatego, że poza tym Kasia Cerekwicka odpowiadała na pytania Gosi, słuchaczy dzwoniących do studia oraz wzięła udział w czacie na czateria.interia.pl
Na dzwoniących i aktywnie uczestniczących w programie słuchaczy czekały podpisane przez gościa programu zdjęcia. Dodatkowym prezentem był odtwarzacz mp3 jako nagroda w konkursie dotyczącym podróży Kasi Cerekwickiej.
Poza opowieściami o pasji podróżniczej, niezwykłych miejscach, które odwiedziła były także wątki kulinarne. Atrakcją wieczoru była prawdziwa, bardzo ostra zupa tajska.
Głównym tematem rozmów była jednak muzyka. Kasia Cerekwicka opowiadała o swoich fascynacjach muzycznych, o początkach zainteresowania muzyką i śpiewania kolęd oraz piosenek popularnego w latach 80-tych zespołu dziecięcego Fasolki. Mogliśmy usłyszeć nawet fragmencik szlagieru wszech czasów tego zespołu, czyli piosenki "Fantazja".
Gosia Kościelniak - gospodyni sobotniego programu w RMF Extra nie mogła nie zapytać gościa - Kasi Cerekwickiej o jej występie i zwycięstwie w "Szansie na sukces". Wówczas wykonała utwór "Wyszłam za mąż, zaraz wraca" Ewy Bem.
Na zakończenie programu nie mogło zabraknąć wątku miłosnego. Okazało się, że Kasia Cerekwicka jest obecnie wolna i poszukuje tego jednego jedynego, wybranego.
Nie zabrakło również tradycyjnego spotkania z gościem z programie "Ten Top" Marcina Jędrycha. W związku z tym, że program był wyjazdowy to spotkanie miało nieco inny przebieg niż zwykle. Marcin jedynie zapowiedział spotkanie z gościem RMF Extra, Kasią Cerekwicką, a całą rozmowę na antenie RMF FM poprowadziła Gosia Kościelniak. Wejście antenowe odbyło się ze studia Faktów.
[video nr 1]
[video nr 2]
[galeria]
[zapis czata]
