
Daniel Wołodźko jest reporterem RMF FM na Warmii i Mazurach, ale nie tylko. Od ponad roku gra w założonym przez siebie i trzech kolegów zespole rockowym "SNAKE". Czytając wywiad FAN FM z Danielem dowiesz się niemal wszystkiego o jego artystycznej duszy i samym zespole "SNAKE" www.snake.art.pl
Janusz i Grzegorz Nałęcz:  Kiedy odkryłeś w sobie talent muzyczny?
Daniel Wołodźko:  Mój pociąg do muzyki odkryła, a właściwie wmówiła mi moja Mama. Gdy miałem 12 lat wbrew mojej woli zapisała mnie na lekcje gry na pianinie. Wkrótce w domu na 3 piętrze stanął ogromny instrument - trzeba było ćwiczyć.
JGN:  Czy od zawsze chciałeś grać na perkusji? Gdzie i kiedy nauczyłeś się na niej grać?Grywasz też na innych instrumentach?
![]() © www.snake.art.pl
|
Daniel Wołodźko: : Perkusja to pomysł faceta, który prowadził pierwszy zespół, w którym grałem. Mieliśmy wtedy po 13, 14 lat. W Miejskim Ośrodku Klutury powstała rockowa kapela, w której wchodzili chłopcy niewidoczni z za swoich instrumentów. Wyglądało to na scenie śmiesznie, a koledzy mieli zakwasy od dźwigania gitar. Wtedy właśnie zacząłem grać na perkusji, nie rezygnując z wcześniej wymienionego pianina. Co do innych instrumentów to bardzo zainteresowały mnie syntezatory i wszelkie elektroniczne zabawki, które pomagały tworzyć dźwięki i muzykę. W wieku 16 lat wziąłem się dodatkowo za gitary - najpierw klasyczną, później akustyczną i wreszcie elektryczną i basową. Do dziś gram na tych wszystkich instrumentach jednak perkusja i instrumenty perkusyjne to moja najmocniejsza strona.
JGN:  Podczas obchodów 10 urodzin RMF FM w Olsztynie wykonano jingel RMF na purkusjach na środku rynku w Olsztynie. Na jednej z perkusji grałeś właśnie Ty, był to chyba Twój debiut muzyczny na ogólnopolskej antenie.
Daniel Wołodźko: : Nie nazwałbym tego tak patetycznie. Myślę, że był to taki mały muzyczny gadżet, ale fajnie, że o nim pamiętacie.
JGN:  Kiedy i w czyjej głowie zrodził się pomysł założenia zespołu SNAKE (podobno przy piwku nad jeziorem, kiedy spotkałeś starego kumpla), czy jest to pierwszy zespół w Twojej muzycznej karierze? Jak długo rodził się SNAKE?
Daniel Wołodźko: : SNAKE powstał jesienią zeszłego roku. Najlepsze pomysły tworzą się w miłym towarzystwie i przy dobrym alkoholu. Nie jest to mój pierwszy zespół, mam jednak nadzieję, że ostatni.Wcześniej grałem w projektach metalowych, punkrockowych i orientalnych. Sam SNAKE powstał z dnia na dzień. Gramy krótko ale intensywnie
JGN:  Czy możesz przedstawić skład zespołu z imienia i nazwiska oraz powiedzieć kto na czym dokładnie gra? Kto jest liderem zespołu?
Daniel Wołodźko: :
Mariusz Krawczyk - wokal - lider
Mariusz Romańczuk - gitara elektryczna
Yaro Rostowski - gitara basowa
Daniel Wołodźko - perkusja i tracker
![]() © www.snake.art.pl
|
JGN:  Czy trudno jest zaistnieć na polskim rynku muzycznym, czy Wam było cieżko zjednać sobie publiczność? Niektórzy twierdzą (FAN FM tak nie twierdzi!), że rock nie jest już popularny, że to przeżytek...
Daniel Wołodźko: : Rzeczywiście tradycyjnego rocka trudno jest wepchnąć do mediów dlatego trzeba po prostu kombinować. Kompozycje muszą być bardzo przemyślane i nie ma mowy o zbyt długich solówkach gitarowych czy nieprzemyślanych brzmieniach. My gramy rocka, który zawiera wiele elementów elektronicznych, tzn. nasze brzmienie jest dostosowane do potrzeb rynku. Mówię, o tym wprost bo rynek muzyczny ma jak każdy rynek swoje prawa i jeśli ktoś chce się na nim pojawić musi te prawa respektować
JGN:  SNAKE jest już znany w Olsztynie i okolicach, czy planujecie jakieś koncerty poza warmińsko-mazurskim? Publiczność w Waszej księdze gości się tego usilnie domaga!
Daniel Wołodźko: : Świadomie pierwszy nasz sezon zaczęliśmy na warmii i mazurach. Po pierwsze było to łatwiejsze niż pchanie się w Polskę, a po drugie dla nas była to taka wielokoncertowa próba generalna przed ewentualnymi koncertami na scenach w Polsce.
JGN:  Kto pisze teksty i komponuje muzykę dla zespołu "SNAKE"
Daniel Wołodźko: : Komponowaniem i pisaniem słów zajmuję się ja i wokalista Mariusz. Później ja zajmuję się aranżacjami, stworzeniem loopów, oraz efektów elektronicznych, które podczas koncertów odtwarzane są z obsługiwanego przeze mnie trackera. Jest dość trudne bo perkusta przez cały koncert ma na uszach słuchawki, w których słyszy tzw. klick czyli metronom. Chodzi o to, żeby elementy odtwarzane przez tracker był zsynchronizowane z tym co gra kapela na scenie
JGN:  Zaczynaliście od grania supportów, teraz pracujecie nad własną płytę, gracie samodzilne koncerty, grono fanow zespołu SNAKE ciągle się powiększa. Jakie są plany 3 Mariuszów i Daniela na kolejne miesiące?
Daniel Wołodźko: : Naszym celem jest przygotowanie oferty koncertowej na najbliższy sezon i nagranie płyty demo. Chcemy by była to płyta już nagrana profesjonalnie gotowa do wydania
JGN:  Czy jest szansa aby Wasza muzyka pojawiła się na antenie ogólnopolskich stacji radiowych i oczywiście w RMF FM oraz w telewizjach muzycznych?
Daniel Wołodźko: : W tym momencie nasz teledysk SCHEMAT można już oglądać w telewizji POLSAT 2.
Właściwie to tylko tam go wysłaliśmy. Tworzymy właśnie strategię promocyjną, która zakłada dotarcie do stacji radiowych i telewizyjnych.
(Teledysk do utworu "Schemat" możecie obejrzeć na stronach www.snake.art.pl - przyp. JGN)
JGN:  Macie własną stronę interetową, na której wypowiada się wielu Waszych fanów, czy myślicie o sprzedaży swojej twórczości poprzez internet tak jak to zrobił PERFECT? Z forum wynika, że INTERIA.PL złożyła już Wam ofertę w tej sprawie.
Daniel Wołodźko: : Tak - oczywiście. Internet to rzeczywistość przez którą przewijają się miliony ludzi. Jeśli możemy doprowadziś do spotkania z naszą twórczością w sieci to pewnie, że pojawi się możliwość zakupienia naszej płyty
JGN:  Kto organizuje Wasze koncerty, macie zewnętrznego menadżera, czy robicie wszystko własnymi siłami?
Daniel Wołodźko: : Póki co za wszystko odpowiadamy sami. Dwa razy próbowaliśmy pracować z menadżerami, ale w związku z brakiem doświadczenia kapitulowali widząc jak ciężką pracę trzeba włożyć w wypromowanie zespołu
JGN:  Na lewej ręce masz wytatuowanego węża, czy stąd wzięła się nazwa zespołu, czy ma ona może inną genezę?
Daniel Wołodźko: : Tatuaż powstał 7 lat temu, a nazwę wymyślono za moimi plecami - ja tylką ją zaakcpetowałem. Nie sądze by kumple wyrazili w ten sposób uwielbienie dla mojego tatuażu. Myślę, że SNAKE odzwierciedla nasze charktery. Jesteśmy cierpliwi i atakujemy z totalnego zaskoczenia. Nieskromnie uważam, że atakujemy skutecznie
Zapraszamy na oficjalną stronę zespołu Daniela Wołodźko "SNAKE" www.snake.art.pl. Można na niej posłuchać utworów skomponowanych i granych przez chłopaków z Olsztyna oraz zobaczyć najnowszy teledysk grupy "SNAKE". FAN FM gorąco poleca!
Janusz i Grzegorz Nałęcz - FAN FM Trójmiasto
Wywiad autoryzowany
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Copyright © 2004 FAN FM Trójmiasto